Balllada o trzech słowach
Marek Majewski
Gdy rycerz damę swą szanował
I chciał być dla niej miły
Wymyślał różne dworne słowa
I tak się pojawiły:
„Przepraszam”, „proszę” i „dziękuję”
Trzy słowa, których użycie
Nic nas zupełnie nie kosztuje,
Lecz bardzo ułatwia życie.
Potem te słowa w świat ruszyły,
By pomóc ludziom w zgodzie.
Do dzisiaj, jeśli ktoś jest miły,
Używa ich na co dzień.
My, choć inaczej dziś żyjemy,
Na dworach nie mieszkamy,
Lecz obyczaje mieć możemy,
Jak rycerze i damy.
Gdy rycerz damę swą szanował
I chciał być dla niej miły
Wymyślał różne dworne słowa
I tak się pojawiły:
„Przepraszam”, „proszę” i „dziękuję”
Trzy słowa, których użycie
Nic nas zupełnie nie kosztuje,
Lecz bardzo ułatwia życie.
Potem te słowa w świat ruszyły,
By pomóc ludziom w zgodzie.
Do dzisiaj, jeśli ktoś jest miły,
Używa ich na co dzień.
My, choć inaczej dziś żyjemy,
Na dworach nie mieszkamy,
Lecz obyczaje mieć możemy,
Jak rycerze i damy.